sobota, 5 stycznia 2019

Agentki 007 w akcji: podglądamy Brosnana...Pierce'a Brosnana

Czy wiecie co może się wydarzyć gdy pasja napotka wścibskość? Z własnego doświadczenia wiemy, że mogą wydarzyć się bardzo interesujące rzeczy, jak na przykład ta, która miała miejsce gdy bez bliżej określonego celu jeździłyśmy po amerykańskim Malibù. Wtedy to też, w ramach urozmaicenia sobie czasu, postanowiłyśmy zapuścić kija do chałupy Brosnana...Pierce'a Brosnana .

Okolice domu Pierce’a Brosnana (Fot. KS)


007 ZGŁOŚ SIĘ
Odnalezienie domu Pierce’a wcale nie było takie łatwe. Prawdziwa akcja rodem z filmu o Jamesie Bondzie. Próbowałyśmy skontaktować się z nim telefonicznie informując go, że jesteśmy w Kalifornii i że wpadniemy na obiad, ale niestety nie odbierał. Było nam z tego powodu bardzo smutno, bo przecież znamy się tyle lat... A może po prostu pomylił nas z Kardasiankami i nie chciał mieć z nami nic do czynienia ? A teraz na serio: zapytacie się pewnie skąd znałyśmy adres jego zamieszkania? Odpowiedź może Was zadziwić: otóż z gazety! Tak, tak, w Hollywood potrafią sprzedawać nietypowe gadżety, takie jak na przykład kolorowe gazetki/broszury z adresami najsławniejszych gwiazd! A wyglądają one tak:

(Fot. KS)


AGENTKI SIOSTRY KARDAS W AKCJI
Bez chwili zwłoki zabrałyśmy się do roboty. Wbiłyśmy adres Pierce’a do nawigatora i parę kwadransów później stałyśmy już koło jego domu! Zwykła, spokojna uliczka. W pierwszej chwili myślałyśmy że coś pomyliłyśmy, bo przecież okolice domu takiej sławnej gwiazdy nie mogą być aż tak bezludne. Jednak po porównaniu internetowych zdjęć jego domu z widokiem jaki miałyśmy przed oczami nie miałyśmy wątpliwości. Byłyśmy we właściwym miejscu...

(Fot. KS)


(Fot. KS)


DOBRA, FOCIMY!
Pierwsza taka akcja w naszym życiu! Aparat do ręki i niczym kot w butach skradamy się do domu Pierce’a Brosnana. Brzmi obłędnie, ale tak właśnie było! Nasze serca biły jak oszalałe: wow, to tutaj mieszka słynny aktor filmu o Jamesie Bondzie!

(Fot. KS)


ZAPUSZCZAMY KIJA
Stwierdzamy, że sam aparat nie wystarczy! Tutaj trzeba czegoś "grubszego". Ciekawość trawiła nas od środka: co znajduje się za tą bramą? Choć raz chcemy zobaczyć na własne oczy, jak mieszka prawdziwa gwiazda. Nie na darmo przejechałyśmy tyle kilometrów! Nakładamy naszą kamerkę GoPro na kija i niczym szyję żyrafy zapuszczamy go za drewnianą bramę domu.

(Fot. KS)


(Fot. KS)


Nareszcie przez parę sekund możemy cieszyć się kompletnym widokiem domu Jamesa Bonda, jednak nie chcemy przeginać i szybko oddalamy się od posiadłości. Nigdy nic nie wiadomo... Ochroniarze gwiazd potrafią być czujni...

Dzięki temu wydarzeniu stałyśmy się bogatsze nie tylko o nowe doświadczenie, ale i o ciekawostkę. Teraz przynajmniej wiemy, że "nasz przyjaciel" Pierce lubi czytać .

Z GWIAZDAMI ZA PAN BRAT
Zabawa w paparazzi bardzo nam się spodobała i nadal nie możemy uwierzyć, że odważyłyśmy się na tak wyrachowane podglądanie domu Hollywoodzkiej gwiazdy. Jednak niczego nie żałujemy! W końcu widziałyśmy na własne oczy dom wart 6,5 milionów funtów! A do ciekawostek dołączymy jeszcze fakt, że dom Pierca ucierpiał znacznie w kalifornijskich pożarach* z 2015 roku, o czym to rozpisywały się światowe prasy:

* Fire at Pierce Brosnan's Malibu home causes $1 million in damage
* Pierce Brosnan's £6.5m Malibu mansion damaged by serious fire

* Dla tych, którzy chcą pozostać w temacie kalifornijskich pożarów widzianych naszymi oczami, podajemy link do naszego artykułu z sierpnia 2018 roku (TUTAJ)

Z domem Pierca Brosnana wiąże się jeszcze jedna ciekawa historia, jednak o niej opowiemy Wam w niedalekiej przyszłości.

(Fot. KS)


A teraz, jeżeli jesteście żądni ciekawostek, obejrzyjcie nasz króciutki filmik z tajnej misji agentek 007. A co! Podglądnijcie Jamesa Bonda razem z nami !




Spodobał Ci się ten wpis? Polub go na Facebooku!